W bezimiennej mogile zbiorowej na Białołęce odnaleziono 35 osób w tym dzieci

5
badania mogiły w lesie w Białołęce
Naukowcy pracują nad leśną mogiłą w Białołęce fot. Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN

Zespół Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN weryfikując zeznania świadka odnalazł we wtorek (23.03.2021) masową mogiłę leśną na terenie należącym do dzisiejszej Białołęki (Warszawa). Po zakończonych na piątek (26.03.2021) badaniach ogłoszono odkrycie w mogile już 35 osób w tym kobiet i dzieci.

W piątek, w miejscu prowadzenia prac, odbyła się konferencja prasowa z udziałem prof. Krzysztofa Szwagrzyka, który zaznaczył, iż miejsce, w którym zespół Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN prowadzi prace zostało wskazane przez świadka, lecz odnalezione szczątki nie potwierdzają faktu pogrzebania (zgodnie z zeznaniami) kilkunastu mężczyzn. Wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z miejscem, gdzie w czasie wojny Niemcy dokonywali nie tylko tej zbrodni – dodał wiceprezes IPN. Dlatego też na obszarze bezpośrednio sąsiadującym rozpoczęte zostały prace sprawdzające, czy obok nie znajduje się kolejny dół śmierci.

Kierujący pracami prof. Szwagrzyk powiedział że – „wciąż nie wiemy wszystkiego na temat zbrodni niemieckich na Polakach i tego typu prace pokazują jak ważne jest dzieło prowadzone przez Instytut Pamięci Narodowej.” Podkreślił także, iż – „przy szczątkach nie odnaleziono na ten moment – poza osobistymi przedmiotami – żadnych artefaktów mogących wskazywać na pochodzenie odnalezionych osób.”

Ciała osób zamordowanych ułożone są naprzemiennie, ściśle obok siebie. Ich ułożenie może wskazywać na fakt wykonania egzekucji na żyjących osobach ułożonych w dole śmierci lub bezpośrednio wcześniej. Przy niektórych szkieletach osób dorosłych znajdują się szczątki dzieci – w sumie odkryto już pięcioro takich ciał. Dotychczas odnaleziono elementy odzieży cywilnej (guziki, paski, obuwie). Świadczy to że ofiary w momencie egzekucji były w ubraniach. Na miejscu odkryto również pociski od broni Mauser.

Prace w ww. miejscu (ul. Skierdowska) rozpoczęto na podstawie interpelacji złożonej przez historyka Krzysztofa Gutowskiego, który posiadał zeznanie i relacje świadka zdarzenia. Wszystko to zostało udokumentowane i będzie można obejrzeć w filmie „Na północ od piekła”. Zachował w pamięci zdarzenie z początku II wojny światowej, gdy żołnierze niemieccy mieli przyprowadzić w to miejsce grupę osób, a następnie wykonać na nich egzekucję. Relacja ta została złożona pracownikom Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN. 

„Wielką zasługą biura poszukiwań i identyfikacji IPN jest to, że nie olali zgłoszenia i włożyli sporo pracy w przygotowanie i przeprowadzenie ekshumacji, mając tylko jedną relację świadka i jednego namolnego lokalnego historyka. I chwała im za to. A że ów świadek z nieba im nie spadł, ani prezesa nie natchnęło przeczucie „tu. ludu mój, kopcie” to już inna sprawa. Panu Jerzemu należą się ukłony i podziękowania, bo dzięki jego pamięci ci ludzie będą mieli godny pochówek 80 lat po wojnie. zapraszamy 1 września na film o wojennej Białołęce „Na północ od piekła”. To nie była jedyna egzekucja w okolicy w tym czasie.” – napisał Krzysztof Gutowski na profilu IPN

Jak podaje IPN, wydobyte szczątki zostaną poddane oględzinom antropologicznym, a następnie zostanie podjęta próba identyfikacji genetycznej. Na ten moment poszukiwane są kolejne doły, być może uda się namierzyć dokładnie ten który opisał świadek.

AKTUALIZACJA 12.04.2021:

Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN podsumowało pracę na warszawskiej Białołęce – „Pośród szczątków osób dorosłych zostały odkryte szczątki dzieci, a także niemowląt. Wstępne badanie antropologiczne przeprowadzone przez specjalistów Biura Poszukiwań i Identyfikacji na miejscu prac pozwoliło ustalić, iż w tym miejscu pogrzebano ciała 35 osób, w tym 3 mężczyzn, 16 kobiet i 14 dzieci (w wieku od ok. 1 r.ż. do 14 r.ż.). Wiek i płeć pozostałych dwóch osób pozwolą ustalić oględziny antropologiczne przeprowadzone w najbliższym czasie. Przy niektórych szkieletach odnaleziono elementy odzieży (buty, paski, guziki, okulary).” – Trudno nawet normalnymi słowami napisać do tego jeszcze jakieś podsumowanie.

Zwiastun filmu „Na północ od piekła”

Najlepsze i najtańsze wykrywacze metalu na początek jak i dla profesjonalisty!

wykrywacze rutus alter argo ne
Pewne wykrywacze z najwyższej półki dla początkujących i zaawansowanych… do tego sprzęt do kopaniakoszulkiKUBKImonety i wiele innych – zapraszamy!

5 KOMENTARZE

  1. Smutne, ale pocieszające jest to że jeśli badania genetyczne zostaną dobrze poprowadzone, ludzie w końcu odzyskają wiedzę o zaginionych członkach rodzin.

  2. Mnie zaintrygowała zawartość grobu. Prawdopodobnie 1940 rok, początki okupacji. Tymczasem w grobie znaleziono szczątki praktycznie tylko kobiet i dzieci (30-32), wyjątkiem jest trzech dorosłych mężczyzn. Wtedy to chyba nie była powszechna praktyka stosowana przez Niemców (za wyjątkiem jednego rozproszonego w wielu europejskich państwach narodu)? Kobiety i dzieci masowo zabijano już na początku wojny? Może to była likwidacja ochronki, przytułku, sierocińca?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj proszę swój komentarz!
Tutaj wpisz swoje imię

Comment moderation is enabled. Your comment may take some time to appear.