Niezwykłe odkrycie pracownika na terenie Wojskowego Szpitala Klinicznego w Lublinie. Zarośnięte kamienne bloki okazały się pomnikiem Nieznanego Żołnierza z okresu międzywojennego!
Kilka dni temu pracownicy lubelskiego WKZ prowadzili oględziny tajemniczego znaleziska, które zaintrygowało jednego z pracowników Wojskowego Szpitala Klinicznego w Lublinie. Zgłoszone kamienne bloki znajdują się dokładnie przy gmachu byłego Wydziału Teologicznego Towarzystwa Jezusowego „Bobolanum”.
Na terenie ww. nieruchomości składowane są obrobione bloki kamienne. Wg relacji przekazanej przez pracownika szpitala – „lekarze, którzy pracowali w szpitalu w latach powojennych opowiadali, że pochodzą one z rozebranego lubelskiego pomnika Nieznanego Żołnierza, który został wzniesiony w okresie międzywojennym na Placu Litewskim.”
Konserwator zabytków podjął temat i od razu wybrał się na miejsce, aby zweryfikować te informacje, jednak okazało się, że zagadki nie da się rozwiązać natychmiast.
„Bloki piaskowca mają wysokość około 37 – 40 cm i są obrobione dłutem. Powierzchnie (ok. 70 x 90 cm lub większe – 180 x 90 cm) są gładkie – nie stwierdziliśmy żadnych inskrypcji, ale też trzeba powiedzieć, że tworzą one pryzmę, a zatem nie jest możliwe aby na tym etapie je dokładnie obejrzeć, a ich „wzruszenie” wymagałoby użycia podnośnika. Płyty z piaskowca są niskie (mają wysokość ok. 12 cm). Płyty te są równo cięte, boki mają gładkie z centralnie biegnącym dłutowanym szlaczkiem. Na bokach płyt z piaskowca widoczne są pozostałości zaprawy, a zatem były one najprawdopodobniej ze sobą zespolone i tworzyły większą powierzchnię (podstawę czegoś? podstawę pod ciosy z szarego piaskowca?). Zatem bloki kamienne pochodzić mogą ze zdekonstruowanej kompozycji, nie można wykluczyć, że są one pozostałością pomnika.” – czytamy w komunikacje Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków
Jak dotąd wciąż niewiele wiemy, jak wyglądał pierwszy lubelski pomnik Nieznanego Żołnierza. Znana nam fotografia ukazuje ów pomnik tonący w kwiatach i wieńcach… Nie odnaleziono dokumentów w sprawie okoliczności i daty usunięcia płyty. Czy znalezisko o którym piszemy pozwoli rozwikłać tę zagadkę? Co wiemy o pomniku Nieznanego Żołnierza na Placu Litewskim? Jaka była geneza powstania takiej formy upamiętnienia?
Otóż pierwszy Grób Nieznanego Żołnierza powstał w 1920 r. w Paryżu. W 1925 r. Grób Nieznanego Żołnierza zaaranżowano w Warszawie. Realizacja tego przedsięwzięcia miała ściśle określony przebieg. Pierwszy etap przedsięwzięcia obejmował wybór miejsca eksploracji wytypowanych szczątków, zbadanie autentyczności mogiły, wydobycie zwłok i przewiezienie ich najpierw do Lwowa. Potem szczątki w dniu 1 listopada 1925 r. zostały przewiezione koleją do Warszawy. W trakcie transportu, na wybranych stacjach kolejowych (m.in. w Lublinie), odbywały się lokalne uroczystości (pociąg w Lublinie zatrzymał się na 15 minut). Po tym wydarzeniu, w niektórych miastach i miejscowościach przygotowane były płyty upamiętniające Nieznanego Żołnierza.
Jednak jeszcze przed wyżej opisanymi uroczystościami, już w październiku 1925 r., Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przesłało Wojewodom pismo w sprawie przebiegu uroczystości i braku zgody na budowę podobnych pomników poza tym jedynym w Warszawie: „W związku ze złożeniem w stolicy szczątków Nieznanego Żołnierza Rząd Rzeczpospolitej Polskiej uchwalił wezwać gminy, które płytami pamięć tego uroczystego symbolu uczciły, aby przekazały je muzeom publicznym. Zdaniem bowiem Rządu jedynie sumptem Rzeczpospolitej wzniesiony pomnik stołeczny może stanowić godny symbol, ofiarnego wysiłku narodu w obronie własnej państwowości. Samorządy gminne natomiast mogą i powinny uczcić pamięć poległych swych synów przez wznoszenie skromnych pomników czy tablic pamiątkowych z wyrytymi nazwiskami obywateli danej miejscowości, którzy polegli podczas ostatniej wojny tak w formacjach wojskowych polskich, jak w szeregach byłych armii zaborczych. Podając powyższe do wiadomości P. Wojewodów polecam poczynić stosowne kroki celem skłonienia samorządów do wykonania wezwania Rządu. Zechce Pan Wojewoda przedstawić mi w miesięcznym terminie sprawozdanie o wynikach poczynionych kroków”. (Uczczenie pamięci Nieznanego Żołnierza, dokument przechowywany w Archiwum Państwowym w Lublinie).
W związku z realizacją zaleceń – do Wojewody Lubelskiego spłynęły od Starostów sprawozdania, z których wynikało, że na obszarze województwa lubelskiego płyty upamiętniające Nieznanego Żołnierza znajdowały się m.in. w Hrubieszowie, Chełmie, Krzeszowie (który wówczas położony był na obszarze powiatu biłgorajskiego) i Lublinie – o czym komunikował Prezydent Miasta Lublina w piśmie Nr 230/P z dn. 26 listopada 1925 r., informując jednocześnie, że „w kołach miejskich została poruszona myśl ulokowania płyty Nieznanego Żołnierza w Muzeum Lubelskim”.
W 1926 r. Ministerstwo wstrzymało akcję przekazywania płyt z uwagi na koszty przewozu ich do muzeów – nie zmieniło się jednak stanowisko, że realizować należy wyłącznie pomniki dla uczczenia poległych mieszkańców danej gminy. W 1923 r., w oparciu o Rozkaz Dzienny Nr 126 Ministerstwa Spraw Wojskowych wydany w Warszawie w dn. 4 sierpnia, ustanowione zostało Święto Żołnierza Polskiego. Obchody miały przypadać w dn. 15 sierpnia, tj. cytując w/w dokument: „W rocznicę wiekopomnego rozgromienia nawały bolszewickiej Warszawą święci się pamięć poległych w walkach z wiekowym wrogiem o całość i niepodległość Polski”.
W zbiorach Archiwum Państwowego w Lublinie znajdują się dokumenty dotyczące obchodów w/w święta w 1936 r. w Lublinie: „Lublin miasto. Uroczystości odbędą się z udziałem wojskowych stacjonujących w Lublinie. Szczegółowy program przedstawia się następująco: Dnia 14 sierpnia capstrzyk orkiestr na ulicach miasta, zbiórka organizacji i społeczeństwa przed płytą Nieznanego Żołnierza, zapalenie znicza i składanie wieńców, poczem apel poległych. Dnia 15 sierpnia br. Pobudka orkiestr, msza polowa przed kościołem garnizonowym, defilada na placu Litewskim przed sztandarem wojsk. Po defiladzie przewidywana jest akademia z udziałem p. Ministra Poniatowskiego. Czas, miejsce i program dokładnie nie są jeszcze znane. Zabawy ludowe w parku na Bronowicach i w koszarach dla żołnierzy. Koncert orkiestry Namysłowskiego w ogrodzie miejskim za opłatą, przeznaczony na cele Miejskiego Komitetu Niesienia Pomocy Bezdomnym”.
Być może nagłośnienie sprawy pozwoli dotrzeć do ludzi lub zdjęć oraz innych dokumentów na temat przedwojennego pomnika.
Najlepsze i najtańsze wykrywacze metalu na początek jak i dla profesjonalisty!