Poszukiwali pruskiego pomnika w miejscowości Jarki w województwie kujawsko-pomorskim. Odkryli jednak pozostałości po mundurze pruskiego urzędnika z końca XIX wieku.
Nie tak dawno, bo dwa tygodnie temu pisałem o odkryciu przez nich „sakiewki potopowej”. Dziś pasjonaci z grupy „Weles” natrafili na kolejne historyczne znalezisko, a dokładnie pozostałości pruskiego urzędniczego munduru.
„Jak zawsze nasze wyprawy mają charakter historyczny więc po długich analizach dawnych map postanowiliśmy sprawdzić miejsce gdzie zaznaczono na mapie niezidentyfikowany pruski pomnik w okolicach miejscowości Jarki. Pierwszym sukcesem było odnalezienie kamienia na którym prawdopodobnie była przymocowana tablica poświęcona… no właśnie komu lub czemu? Ta kwestia wymaga dalszych badań, które już prowadzimy.” – wspomina ostatnią wyprawę Sławomir Grabowski z grupy Weles
Eksploratorzy nie ustalili jeszcze kto, kiedy ani dla kogo postawił ten pomnik. Jeśli jednak ktoś z Was posiadał by informacje na ten temat, będą bardzo wdzięczni za pomoc w jego identyfikacji. Miejsce to zostało dodane, przez pasjonatów jako lokalizacja na mapach Google.
„Będąc jednak w lesie postanowiliśmy wyciągnąć wykrywacze i poszukać historii na terenach naszego pozwolenia. Po kilku godzinach kopania rożnej maści złomu udało się namierzyć płytki sygnał, który przerodził się w ciekawe znalezisko historyczne.” – dodaje drugi eksplorator z grupy Weles Kamil Lamparski
Znalezisko historyczne o którym mowa to depozyt 10 pięknych pruskich guzików (9 urzędniczych oraz jeden gładki) oraz końcówka klamry pasa. Wszystko to pochodzi zapewne z końca XIX wieku. Niezwykłość tego odkrycia to tak znaczna ilość guzików w jednym miejscu oraz pozostałości materiału z płaszcza bądź munduru dookoła nich. Obok możecie zobaczyć właśnie pruskiego urzędnika w mundurze przypominającym wojskowy, szczególne upodabnia go czapka z bączkiem.
Czas jak widać nie był łaskawy dla materii organicznej, z munduru zostały niestety tylko strzępy przy guzikach. Znalezisko jak wszystkie inne odkrycia grupy trafią do WKZ, a później zapewne do lokalnego muzeum.
Najlepsze i najtańsze wykrywacze metalu na początek jak i dla profesjonalisty!
