Japońska technika i sztuka naprawy stłuczonych ceramicznych naczyń oraz wyrobów zwana Kintsugi, kintsukuroi lub czasem yobitsugi. Polegała ona na połączeniu potłuczonych przedmiotów i posklejaniu laką uzupełnioną o sproszkowany metal szlachetny, na ogół było to złoto, czasem srebro lub ewentualnie platyna, rzadziej miedź i brąz.
Efektem końcowym jest odtworzenie zniszczonego przedmiotu i dodatkowe ozdobienie go żyłami szlachetnych metali. Technika kintsugi jest pracochłonna, dlatego też naprawie poddawane są zazwyczaj przedmioty szczególnie ważne lub lubiane przez użytkownika. Co ciekawe, tradycyjnie przypisuje się tak naprawionemu przedmiotowi większą wartość artystyczną, niż posiadał przed zniszczeniem.
Początki stosowania techniki kintsugi sięgają XVI wieku, wtedy to siogun (generał) Yoshimasa Ashikaga stłukł swoją ulubioną chińską miseczkę do herbaty. Nie mogąc pogodzić się z jej stratą wysłał ją do naprawy. Gdy miseczka wróciła z Chin skręcona metalowymi obejmami, postanowił zlecić japońskim rzemieślnikom rozwijanie technik naprawy zniszczonej ceramiki, by wyglądała równie dobrze jak przed zniszczeniem.
Połączenie wykonane złotem
fot. Haragayato (CC BY-SA 4.0)Fragment naczynia naprawiony złotem
fot. Haragayato (CC BY-SA 4.0)Dzbanek wodę Warsztat Ninsei, okres Edo, XVII wiek. Został uszkodzony przez wielkie trzęsienie ziemi w Kanto, naprawiony przez Hexagon Shimizu. Zbiory Muzeum Narodowego w Tokio
fot. DaderotMisa do herbaty typu hakeme Mishima ze złotą laką kintsugi, XVI wiek. Muzeum Etnologiczne w Berlinie.
fot. Daderot
W pewnym okresie częste było tłuczenie wartościowej ceramiki, aby naprawiać ją techniką kintsugi. Każdy chciał mieć coś wyjątkowego naprawione tym sposobem. Ceramika naprawiana techniką kintsukuroi zajmuje również szczególne miejsce w japońskim ceremoniale picia herbaty i ma szczególne znaczenie w czasie herbacianych ceremonii przeprowadzanych późną jesienią.
Najlepsze i najtańsze wykrywacze metalu na początek jak i dla profesjonalisty!
