Niedawno znaleźli skarb 351 szelągów Jana Kazimierza, dziś prezentują kolejne niezwykłe zabytki odkryte w trakcie swoich poszukiwań. Tym razem jednak nie dokonali tego przy pomocy wykrywacza metalu… a magnesu neodymowego na linie!
Mowa o pasjonatach z Hrubieszowskiego Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego „Grossus”, którzy właśnie zakończyli na ten sezon badania z wykorzystaniem magnesu neodymowego.
„Roczne pozwolenie od wód polskich oraz wojewódzkiego konserwatora zabytków przyniosło przepiękne zabytki, które to wędrują zgodnie z wytycznymi do dalszej weryfikacji, badań i opisów, a także w przyszłości na wystawę w hrubieszowskim muzeum.” – można przeczytać na ich stronie FB
Co udało się odkryć pasjonatom w trakcie ich eksploracji? Chociażby taką perełkę jak ta ostroga inkrustowana srebrem. Jest ona datowana na XIII-XIV wiek. Dzięki środowisku o niskiej zawartości tlenu zachowała się w bardzo dobrym stanie. Już wstępne oczyszczenie zabytku ukazało, zjawiskowy rzadko spotykany srebrny wzór.
Jakie zadanie tak naprawdę miała ostroga? Wzmagała ona uderzenia pięty o bok konia, aby w ten sposób przez zadanie gwałtownego bólu pobudzić go do większego wysiłku. Ostroga miała szczególne zastosowanie w walce, pomagała „wypuścić” konia do szarży. Przez swą funkcję stała się też jednym z istotnych elementów przy powstaniu konnicy wczesnośredniowiecznej. Para ostróg wywierając jednocześnie nacisk na oba boki konia, przez swoje działanie umożliwiała gwałtowne natarcie konnicy, a ponadto kierowanie koniem w czasie, gdy obie ręce jeźdźca były zajęte, dzięki czemu rolę ciężkiej konnicy w wojsku średniowiecznym można, zdaniem niektórych badaczy, przyrównać do roli obecnych wojsk zmotoryzowanych.
Należy jeszcze dodać, że ostroga miała bardzo duże znaczenie we wczesnym średniowieczu stanowiąc jeden ze składników symboliki stosunków feudalnych. Ostrogi nosili możni feudałowie, właściciele majątków ziemskich czy drobni posiadacze ziemscy, którzy stanowili w tym czasie rycerstwo konne. Według francuskich pieśni epickich wynika, że ostrogi stanowiły pierwszą rzecz, którą rycerz przywdziewał przed bitwą. Z czasem ostroga wraz z mieczem i pasem stała się oznaką godności rycerskiej. Podczas pasowania na rycerza, kandydata ubierano w poświęconą uprzednio zbroję, przypasywano mu miecz i przypinano ostrogi. Jeśli rycerz się zniesławił, to zdzierano mu ostrogi.
Jakie inne zabytki udało się odkryć poszukiwaczom z Hrubieszowskiego SEH Grossus przy pomocy magnesów neodymowych? Chociażby interesującą średniowieczną buławę z X wieku, która podobnie jak większość zabytków z słodkiej wody zachowała się w świetnym stanie.
Przekazanych i uratowanych przez pasjonatów z Hrubieszowa zabytków jest znacznie więcej, warto jednak wspomnieć jeszcze o serii grotów tulejowych do kuszy oraz znacznie większym grocie z włóczni datowanym na XI wiek! Przy poszukiwaniach współpracowali również eksploratorzy z Stowarzyszenia Lubelskiej Grupy Poszukiwaczy.
Wszystkie odkryte przedmioty wzbogaciły zbiory muzeum im. Ks. Stanisława Staszica w Hrubieszowie.
Najlepsze i najtańsze wykrywacze metalu na początek jak i dla profesjonalisty!
