Niezwykłe szczęście dopisało na wspólnym kopaniu poszukiwaczom z Metal Detecting Club w Sussex – znaleźli skarb rzymskich srebrnych monet tzw. Silikw oraz dwa złote solidy i dwa złote pierścienie.
Fortuna dopisała dwóm detektorystom z Wielkiej Brytanii – Franco i Steve z klubu Sussex Metal Detecting znaleźli rzymski skarb. Jego zawartość to głównie srebrne siekańce i rzymskie Silikwy – była to moneta bita od pierwszej ćwierci IV wieku do połowy VII wieku, o wartości 1/24 złotego solida. Dodatkowo znaleźli oni dwa piękne złote solidy i dwa złote rzymskie pierścienie.
Wartość skarbu nie jest jeszcze znana, wszystkie znaleziska trafią teraz do archeologa i zostaną dokładnie przebadane. Następnie przejdą procedurę skarbową i zostaną wycenione. Znalazcom przysługuje prawo nagrody wynoszącej 50% pełnej wartości znalezisk, drugie 50% otrzyma właściciel pola na którym skarb został odkryty.
Przypominamy że w naszym kraju poszukiwanie zabytków bez pozwolenia to obecnie przestępstwo(sic!) zagrożone karą więzienia do lat 8. Jeśli jesteście ciekawi jak takie pozwolenie zdobyć zapraszam Was na mój film w serwisie YouTube gdzie omawiam ten temat. Jeśli jesteście zainteresowani jak wyglądają takie poszukiwania z wykrywaczem to również zapraszam was serdecznie na kanał YouTube ‚Zwiadowca Historii’.
Witam serdecznie czy nie wkradł się błąd w wymiarze kary art.109c o ochronie zabytków mówi „Kto bez pozwolenia albo wbrew warunkom pozwolenia poszukuje ukrytych lub porzuconych zabytków, w tym przy użyciu wszelkiego rodzaju urządzeń elektronicznych i technicznych oraz sprzętu do nurkowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.” A do 8 lat grozi osobom ,które posiadają bez pozwolenia broń lub amunicję tu też mogą być brane pod uwagę łuski ( te ,które nie zostały wystrzelone)
Za kopanie na terenach objętych ochroną archeologiczną grozi do 8.
Bartku spoko to jest prawda, ale pisanie tego bez określenia”na terenach objętych ochroną archeologiczną” jest przynajmniej manipulacją. Wszystkie osoby poszukujące są z powodu tego zapisu wściekłe. Ale jak my będziemy kłamać – manipulować, to myślisz że będą nas brali na poważnie? Z manipulantami nie rozmawia się do końca uczciwie.
Zważywszy że większość stanowisk nie tylko nie jest oznaczona ale nigdzie też nie ma opublikowanej o nich, ludzie chodzą więc jak by grali w sapera. Tyle można maksymalnie dostać za chodzeniem z wykrywaczem i takie są fakty.
Ta 30 niech zrobią za te feninga za to za pedofilię zabójstwo złodziejstwo do domu albo zawiasy.parologia i debile