Niesamowity zabytek jakim jest Ryngraf generała Eugeniusza Godziejewskiego z brygady piechoty Korpusu Ochrony Pogranicza „Podole”(wtedy w stopniu pułkownika) pojawił się do identyfikacji na grupach tematycznych.
Ten pochodzący z 1931 roku zabytek dotychczas był w prywatnej kolekcji i za zgodą właściciela publikuję jego zdjęcie, oraz krótką informację na jego temat. Na ryngrafie widnieje napis Kochanemu Pułkownikowi Eugeniuszowi Godziejewskiemu Oficerowi Brygady K.O.P. „Podole” 1931r. Prawdopodobnie Generał otrzymał ten ryngraf kiedy 19 czerwca 1931 roku odchodził ze stanowiska dowódcy Brygady K.O.P. „Podole” i został mianowany dowódcą 19 Dywizji Piechoty w Wilnie.
Po dwóch latach dowodzenia wileńską dywizją i dziewięciu latach służby w stopniu pułkownika awansowany został na generała brygady. Felicjan Sławoj Składkowski zanotował opinię, jaką na temat pułkownika Godziejewskiego wygłosił Józef Piłsudski 13 grudnia 1933 roku, w czasie „posiedzenia awansowanego” w GISZ:
Długi czas namyślałem się, kogo dać do 19 Dywizji Piechoty po generale Kasprzyckim. Pułkownik Godziejewski ma: le bon sens, qui commande (zdrowy rozsądek, który rozkazuje). Są to słowa Napoleona i ten właśnie zdrowy spokojny rozsądek ma pułkownik Godziejewski. Dalej, jest u niego staranność pracy – nadzwyczajna. W tym roku jeszcze raz zbadałem jego pracę i nie znajduję, wyznam panom, pogorszenia. Staranność – znacznie wyższa niż przeciętna. Nad awansami na generałów będzie, jak zwykle, tajne głosowanie, bez dyskusji. – powiedział Józef Piłsudski
Głosowanie na piśmie, w którym uczestniczyli inspektorowie armii, wiceministrowie spraw wojskowych z zastępcami i generał Bolesław Wieniawa-Długoszowski przebiegło dla pułkownika w pełni pomyślnie.
17 grudnia 1933 roku Prezydent RP Ignacy Mościcki nadał mu z dniem 1 stycznia 1934 roku stopień generała brygady i 1. lokatą w korpusie generałów. W 1936 roku wyznaczony został na stanowisko zastępcy dowódcy Okręgu Korpusu Nr III w Grodnie. Pełniąc służbę na tym stanowisku zmarł 25 maja 1938 roku.
Ryngraf z 1931 r. należący do gen. Eugeniusza Godziejewskiego
W internecie rozgorzała dyskusja na temat tego co obecny właściciel powinien z nim zrobić, oraz za ile go sprzedać czy nie sprzedawać. My nie będziemy się w to wgłębiać jednak mamy nadzieję że znajdzie się jakieś muzeum lub majętny darczyńca którego będzie stać na ten zabytek i gest przekazania go do odpowiedniej placówki by mógł w przyszłości cieszyć wiele osób. Zdjęcia zostały opublikowane za zgodą właściciela, który chce pozostać anonimowy.
//EDIT: Historia tego artefaktu ma świetne zakończenie – ryngraf wrócił do rodziny generała Godziejewskiego! Z informacji jakie uzyskałem pozostanie jako pamiątka w rodzinie.
Pochodzące z legalnego źródła XVII-wieczne SREBRNE MONETY jak i preparat do czyszczenia numizmatów i nie tylko znajdziecie w naszym sklepie!
