Książka „Rośliny w wierzeniach i zwyczajach ludowych – Słownik Fischera”, to arcyciekawa opracowana publikacja będąca swoistą spuścizną którą zostawił po sobie Adam Robert Fischer. Był to niezwykły polski etnolog, etnograf, folklorysta, był encyklopedystą i specjalista od ludów słowiańskich.
Książka została wydana ponad trzy lata temu przez Polskie Towarzystwo Ludoznawcze, pod redakcją grupy badawczej; Monika Kujawska, Łukasz Łuczaj Joanna Sosnowska, Piotr Klepacki. W związku z wyprzedanym już prawdopodobnie ostatnim dodrukiem książki, jej autorzy zwrócili się do wydawcy o opublikowanie jej w PDF na zasadach wolnego dostępu – na co ku naszej radości PTL wydało zgodę!
Słownik Fischera to pełna niezwykłych informacji o roślinach, obrzędach w jakich je stosowano, które konkretne dolegliwości były nimi leczone. Dodatkowo posiada wiele innych ciekawych informacji jak chociażby, które z nich były popularnym pożywieniem i jakie wierzenia ludowe były z nimi związane. Jest to naprawdę świetna i piękna książka, wydana z ilustracjami roślin w postaci szkiców z finansów Narodowego Centrum Nauki. Warto ją oczywiście kupić w wersji drukowanej, w twardej oprawie, jeśli ktoś ma jeszcze taką możliwość.
Pełen tytuł „Rośliny w wierzeniach i zwyczajach ludowych – Słownik Fischera” w formacie PDF natomiast możecie pobrać cały czas tutaj ze strony jednego z autorów.
Jednym z autorów książki jest Łukasz Łuczaj, jest to bardzo charyzmatyczna i niesamowita osoba, doceniony na całym świecie polski botanik, doktor habilitowany nauk biologicznych, wykładowca akademicki, popularyzator przyrody i działacz na rzecz jej ochrony. Znany głównie z publikacji na temat dzikich roślin jadalnych, które chętnie prezentuje i uczy je rozróżniać oraz przedstawia ich zastosowanie na kanale YouTube. Porzucił miasto i tradycyjne podejście typowego naukowca, zamieszkał w małej wiosce na Podkarpaciu gdzie kontynuuje prace naukową i prowadzi edukację, będąc w sercu wielkiego „eksperymentu”.
Świetna książka, mega fajnie, że jest na otwartej licencji, ale na prezent musi być koniecznie jako druk – jak znajdę to kupuję od razu. Porządne wydanie, przystępna forma, warto posiadać w celu uzupełnienia wiedzy. Podziękowanie dla redakcji za tak fajną propozycję.
Link jest zły (!) nie działa już
Poprawione