Niemałą sensację wywołało odkrycie które zgłosił w minioną sobotę jeden z spacerowiczów na terenie przedwojennego lotniska Kraków-Rakowice-Czyżyny. Zauważone przez niego zapadlisko w ziemi, odsłoniło nieznaną dotąd podziemną infrastrukturę obiektu!
O całej sprawie tego najnowszego odkrycia na przedwojennym Krakowskim lotnisku dowiedzieliśmy się od zaprzyjaźnionej Małopolskiej Grupy Poszukiwawczo Historycznej, która na zaproszenie pasjonatów z Lotnisko Rakowice Czyżyny dokonywała wczoraj oględzin tego miejsca.
„Okazało się że pod około 50 cm warstwą ziemi znajduje historyczna infrastruktura techniczna która nie widziała światła dziennego co najmniej od 60 lat!” – można przeczytać na stronie Lotniska
Już teraz wiadomo że potrzebne będzie wykonanie większej odkrywki ziemnej i przeprowadzenie badań archeologicznych oraz georadarowych w tym miejscu. Na ten moment lokalizacja jest oznaczona, a zgłoszenie o znalezisku zostało przekazane do Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
„To kolejny dowód na to że cały teren zabytkowego lotniska skrywa wiele zagadek i wymaga gruntownego przebadania pod nadzorem wojewódzkiego konserwatora zabytków. Dotyczy to m.in. terenu na którym planowana jest budowa Małopolskiego Centrum Nauki Cogiteon. Zaniechanie wykonania takich badań to będzie działanie na szkodę naszego wspólnego dziedzictwa narodowego.” – czytamy na stronie Lotnisko Rakowice Czyżyny
Czym może być podziemny obiekt, który został odsłonięty przez zapadniętą ziemię? – Bardzo prawdopodobnym scenariuszem jest nieznane wcześniej odwodnienie pasa startowego, lub ewentualnie jakiegoś rodzaju podziemny zbiornik/kanał.
„Na tym etapie można tylko zgadywać – prawdopodobnie może być to element infrastruktury podziemnej, służącej do obsługi lotniska i samolotów.” – mówią osoby dokonujące oględzin
Samo lotnisko powstało pod zaborami, dokładnie w 1912 roku w związku z rozwojem lotnictwa Austro-Węgier. Natomiast już w 1917 roku stało się jednym z punktów etapowych pierwszej w Europie regularnej pocztowej linii lotniczej łączącej Wiedeń z Kijowem i Odessą. Początkowo jego powierzchnia zajmowała obszar 55 ha w którego skład wchodziła baza oddziału lotniczego; hangary, budynek oficerski, remiza pojazdów transportowych, skład paliwa. Później lotnisko przeszło rozbudowę i dobudowano; koszary złożone z pięciu budynków, park z kortami tenisowymi, halę balonową i zaplecze techniczne. Po odzyskaniu niepodległości i przejęciu lotniska przez polskie władze wojskowe, na miejscu zorganizowano pierwszą polską jednostkę bojową tzw. Eskadryllę Lotniczą (później 1 Eskadra).
Na rozwiązanie tej zagadki tajemniczych podziemi będzie trzeba jeszcze cierpliwie poczekać, z pewnością będziemy Was informować o rozwoju sytuacji. Wcześniej jednak trzeba uzyskać potrzebne pozwolenia i przeprowadzić weryfikację oraz eksplorację tego tajemniczego obiektu.
Brawo odnaleźliście studzienkę kanalizacji burzowej, która wrysowana jest na portalach udostępniających tego typu dane w internecie.
Skoro Pan po zdjęciu patyka w dziurze wie gdzie dokładnie jest to miejsce, oraz że musi być to właśnie część studzienki kanalizacyjnej o czego zresztą dużym prawdopodobieństwie piszę w tekście… gdzieś był Pan, Panie złoty przez prawie 3 dni z tymi sensacyjnymi informacjami. Już poszedł ponad 30 minut temu edit w tekście, sugerujący właśnie zdecydowanie system kanalizacyjny jako źródło pochodzenia odkrytego w zapadlisku obiektu.