Jak poinformował rzecznik prasowy Prokuratury w Toruniu, został skierowany do sądu akt oskarżenia przeciwko Piotrowi J. (l. 34) i Robertowi M. (lat 52). Chodzi m.in. o posiadanie broni i amunicji bez zezwolenia oraz prowadzenie poszukiwań z wykrywaczem w/w militariów również bez stosownych pozwoleń.
Jak informuje prokuratura w toku śledztwa, w tym na podstawie wyników przeszukań z dnia 24.01.2020 r., oraz danych z KWP w Bydgoszczy, Wojewódzkich Urzędów Ochrony Zabytków, ekspertyz biegłych z dziedziny broni, materiałów wybuchowych i amunicji oraz z Katedry Archeologii Historycznej i Bronioznawstwa Uniwersytetu Łódzkiego ustalono, że pierwszy w wymienionych – mieszkaniec Torunia posiadał bez wymaganego zezwolenia znaczną ilość różnego rodzaju amunicji w postaci: granatu ręcznego, smugaczy, zapalników, prochu bezdymnego, korpusów pocisków.
Mężczyźnie zarzucono również że: „w okresie od stycznia 2018 r. do 24.01.2020 r. prowadził bez zezwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków, poszukiwania ukrytych lub porzuconych zabytków ruchomych, w tym zabytków archeologicznych, przy użyciu urządzeń elektronicznych i technicznych oraz sprzętu do nurkowania oraz od nieustalonego czasu do dn. 26.01.2020 r. nabywał tego rodzaju przedmioty, a znalezisk uzyskanych w wyniku poszukiwań o wartości nie mniejszej niż 15.469 zł nie przekazał właściwemu staroście, dokonując ich przywłaszczenia, przy czym, znaleziska te stanowiły zabytki archeologiczne, w części będące dobrami o szczególnym znaczeniu dla kultury oraz podejmował próby ich renowacji i konserwacji, dokonując tym samym nieuprawnionej ingerencji w strukturę zabytków, czym doprowadził do ich uszkodzenia.” – poinformował Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy toruńskiej prokuratury
Miało to dotyczyć w szczególności 77 zabytków w postaci broni produkcji niemieckiej, radzieckiej, włoskiej, norweskiej i francuskiej lub jej elementów oraz nabojów. Drugi z podejrzanych to mieszkaniec jednej ze wsi w powiecie świebodzińskim, u którego również przeprowadzono przeszukanie 26.01.2020 r. W jego miejscu zamieszkania, odkryto 91 znalezisk pod postacią amunicji do broni wojskowej i myśliwskiej, 4 silnie skorodowane egzemplarze broni palnej oraz 10 elementów ręcznej broni palnej – wszystkie produkcji niemieckiej, radzieckiej, amerykańskiej i włoskiej. Wartość tego przywłaszczonego mienia wyceniono na 2.495 zł.
– „Przesłuchany w charakterze podejrzanego Piotr J. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów wyjaśniając, że broń i amunicję kupował na jarmarkach i przez Internet, poszukiwał ich też na poligonie. Gromadzenie ich traktuje jako hobby. Robert M. przyznał się do posiadania amunicji, nie przyznając się do posiadania broni. Oświadczył, że zabezpieczone części broni zostały przez niego wykopane, część zakupił za pośrednictwem Internetu. Obaj podejrzani nie byli karani. Stosowano wobec nich środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym” – informuje Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy toruńskiej prokuratury
O sprawstwie i winie oskarżonych orzekać ma Sąd Okręgowy w Toruniu. Obu miłośnikom militariów grozi kara pozbawienia wolności od 1 roku do lat 10.
Od 1 stycznia 2018 roku poszukiwanie zabytków wykrywaczem metali bez zgody WKZ jest już przestępstwem, a nie jak wcześniej wykroczeniem. Jeśli jesteście ciekawi jak takie pozwolenie zdobyć zapraszam was na mój film w serwisie YouTube gdzie omawiam ten temat. Jeśli jesteście zainteresowani jak wyglądają takie poszukiwania z wykrywaczem to również zapraszam was serdecznie na kanał YouTube ‚Zwiadowca Historii’.
Broń pozbawioną cech użytkowych możesz mieć ,tzn ,zgniata lub zaspana lufa
Bo glupi byli ze w domu trzymali….
U mojego brata nie znajda..hahaaa..
Zionist Occupational Governement dopadł kolejne ofiary.
Precz z opresją państwa.
Nareszcie! Tak obawiałem się tych poważnych starszych ludzi, którzy zamiast jak każdy normalny z piwem w ręku wieczorem, to produktywnie z wykrywaczem metalu i analizą historii dokonywali poszukiwań. Jak dobrze, że Ci bandyci wreszcie stanęli przed sądem i odpowiedzą za tę szkodę dla społeczeństwa. Szkoda tylko, że prawdziwi przestępcy jak byli tak są, sprzedaż narkotyków ma się dobrze, a pijani dalej na ulicach lub za kierownicą. Ale hej, wszystko po kolei, nie?… Chory kraj 🙃
Masz rację chory kraj
To straszne!!! 2,5 tyś?! Aż tyle? Koszty sądowe z 10 tyś. To ma sens!