Breda to Holenderskie miasto, które posiada wiele polskich akcentów. Jednym z nich jest właśnie „Polski czołg” – będący swoistym pomnikiem powstałym po wyzwoleniu miasta przez 1 Dywizję Pancerną (1 Korpus Polski) dowodzoną przez generała Stanisława Maczka.
„Polski czołg” w Bredzie… oryginalny niemiecki PzKpfw V Panther – jest to pamiątka po wyzwoleniu miasta przez 1 Dywizje Pancerną (1 Korpus Polski) dowodzoną przez generała Stanisława Maczka 29 października 1944 roku. Jest to jeden z nielicznych zachowanych po dziś dzień pojazdów tego typu. Przez mieszkańców nazywany „Poolse tank” (Polskim czołgiem). Zlokalizowany jest on na skrzyżowaniu ulic Wilhelminapark z Paul Windhausenweg.
Jest to dokładnie niemiecki PzKpfw V Panther wersja D. Czołg ten, został wyprodukowany w 1943 roku. Został przejęty prosto z magazynów niemieckiej fabryki, znajdującej się na obszarze wyzwolonym przez 1 Dywizję Pancerną w maju 1944 roku. Nowy czołg, zarekwirowany przez żołnierzy generała Maczka przewieziono pociągiem i podarowano miastu w pierwszą rocznicę wyzwolenia Bredy 29 października 1945 roku. Ważył 43 tony, gdyż obecnie niestety został „wypatroszony” – w trakcie ostatniego remontu firma która się tego podjęła jako honorarium za to zażyczyła sobie jego silnik i skrzynie biegów.
Kolejnym ciekawym akcentem związanym z naszym krajem zlokalizowanym niedaleko „Polskiego czołgu”, jest Polski Pomnik (Pools monument). Jest on wyrazem wdzięczności mieszkańców Holenderskiego miasta Breda dla polskich żołnierzy.
Jest to obelisk wykonany z naturalnego kamienia, zwieńczony wykonanym z brązu orłem. W sumie to dwoma orłami, które stanowią pewną symbolikę. Jeden z orłów jest Polski a drugi Niemiecki, toczą wzajemną zaciętą walkę, ten nasz bierze górę nad szwabskim i wyraźnie go ujarzmia. Wspomniana walka toczy się na brązowej kuli symbolizującej naszą planetę. Na cokole znajduje się nasz orzeł i napis „Dank aan onze Poolse bevrijders 29 october 1944” (W podziękowaniu naszym polskim wyzwolicielom 29 października 1944). Pomnik został odsłonięty w 1954 roku.
Następnym chyba najważniejszym miejscem w Bredzie związanym z naszym krajem jest Polski Honorowy Cmentarz Wojskowy w Bredzie, nid. Pools Militair Ereveld Breda – nekropolia polskich żołnierzy poległych w Holandii w czasie II wojny światowej. Cmentarz znajduje się, przy ulicy Ettensebaan 17, tuż obok cmentarza Zuylen.
Polski cmentarz wojskowy w Bredzie utworzono z inicjatywy lokalnych społeczników, którzy pragnęli, by miasto, wyzwolone w trakcie II wojny światowej przez polskich żołnierzy z 1 Dywizji Pancernej, posiadało własną nekropolię upamiętniającą polskich bohaterów. Aby utworzyć nowe miejsce pochówku, zgromadzono szczątki polskich żołnierzy pochowanych wcześniej na innych cmentarzach. Otwarcia cmentarza dokonano 24 czerwca 1963 roku. W nekropolii spoczywają głównie żołnierze 1 Dywizji Pancernej, ponadto również lotnicy Polskich Sił Powietrznych, spadochroniarze z 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej, kilku członków ruchu oporu, jeńców oraz robotników przymusowych.
Na cmentarzu, zgodnie z własną wolą, by zostać pochowanym wraz ze swoimi żołnierzami, spoczął również zmarły w 1994 roku dowódca 1 Dywizji Pancernej, gen. Stanisław Maczek. Ostatni pochówek na cmentarzu miał miejsce w 2003 roku, kiedy to odnaleziono szczątki polskich lotników, którzy zginęli w czerwcu 1944 roku. Łącznie na cmentarzu znajdują się groby 162 Polaków.
Cmentarz jest jednym z miejsc corocznych obchodów uroczystości związanych z wyzwoleniem Bredy przez polskich żołnierzy. Jest to największy polski cmentarz wojenny w Holandii. Wizytowany był m.in. przez prezydentów RPː Lecha Wałęsę, Aleksandra Kwaśniewskiego i Andrzeja Dudę.
Pikny! 😀