Niemałą sensację archeologiczną, wywołała 5-letnia Łucja Szponarska z Pyszczyna. Dziewczynka spacerując wspólnie z ojcem w gminie Żarów, znalazła na powierzchni ziemi siekierkę z epoki brązu!
Pięcioletnia dziewczynka spacerując wraz z ojcem polną drogą w gminie Żarów, wypatrzyła wystającą z ziemi siekierkę tulejową z charakterystyczną zieloną, wiekową patyną. Wstępne oględziny wykazały że jest to artefakt sprzed ponad 3 tys. lat i prawdopodobnie jest związany z kulturą łużycką.
Ta licząca trzy tysiące lat siekierka, choć jest uszkodzona to wciąż stanowi ważny i ciekawy dla kultury i dziedzictwa tego regionu zabytek. Została wczoraj przekazana do Żarowskiej Izby Historycznej działającej w ramach Gminnego Centrum Kultury i Sportu w Żarowie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, znalezisko zostało następnie zgłoszone do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków – delegatura w Wałbrzychu.
Pięcioletnia bohaterka
fot. Żarowska Izba Historyczna
Siekierka z epoki brązu
fot. Żarowska Izba Historyczna
Siekierka tulejowa epoka brązu
fot. Żarowska Izba Historyczna
Nie jest jeszcze znana decyzja konserwatora o ewentualnym wystąpieniu z wnioskiem nagrodowym dla małej odkrywczyni do ministra.
Najlepsze i najtańsze wykrywacze metalu na początek jak i dla profesjonalisty!
Najmłodsza w Polsce pani archeolog! 🙂 Gratulacje!
I tutaj powinna być fajna nagroda dla małej odkrywczyni za wkład w kulturę i naukę.
Może powinno się stworzyć jakiś fundusz, który będzie dawał pieniądze dla takich osób – nawet nieduże sumy.
Jeśli dana osoba nie może sprzedać znaleziska na wolnym rynku i oddaje za darmo to dlaczego nie?
Jaki jest Wasz pogląd na tę sprawę?
Popieram.
Oczywiście tak powinno być.
kto wie. może to jest przyszły Indiana Jones w spódnicy.
Niekoniecznie pieniądze, ale jakaś fajna nagroda powinna być! Fajna nagroda dla fajnej Łucji! )
A jakby tak nagroda Zwiadowcy Historii…? Czy dałoby się to zorganizować? Tylko że wtedy w grę wchodziłaby raczej nagroda pieniężna, czyli w moim mniemaniu taka trochę za dorosła, jak dla pięcioletniej pani archeolog. 🙂 Ale jakby coś takiego ruszyło, to wezmę udział i nie będę skąpiradłem, bo zuch dziewczynka i oko ma nie z guzika. 🙂
Powinniśmy mieć możliwość legalnego chodzenia z wykrywaczem i opłacać składki tak jak wędkarze. I właśnie z takich pieniędzy winny być wynagradzane wszystkie zgłoszone artefakty. I ludzie zadowoleni i muzea pełne.
Zapuszkować małą !!! I rodzicow też ! Kto wie może łuski z niezbitymi spłonkami mają w chałupie !!! Wyłapać i skazać !!!
Widzę sporo żalu, goryczy i zazdrości w tym komentarzu.
Nie ! To tylko ironia. Sam jestem „poszukiwaczem” 😆
Przyskrzynić małą !!! Pewnie ma tego więcej i handluje w sieci !!!
Żeby im się odechciało zbierać co popadnie.
Nie ! To tylko ironia. Sam jestem „poszukiwaczem” 😆
Jak można być tak nieludzkim i dusić tak małe dziecko!?
Wszystkich nas by zaraziła bez maski:)
Mała znalazła siekierke – u taty w plecaku 🙂 – gdy ten chował wykrywke za szafe 😉
Po co jej ten kaganiec na pysku?
Powinna pokazać twarz. Ludzie, litości!
Co to za pamiątka – zdjęcie w masce?