Rozmawiałam z Prezesem Jastrzębskiego Stowarzyszenia Eksploracyjnego „SZPON” Adamem Kirej.
Witaj Adam, bardzo dziękuję, że zgodziłeś się na udzielenie odpowiedzi. W tej formule i na tej stronie to pierwszy wywiad. Wcześniej przeprowadzałam je na swoim blogu. Zacznijmy od pierwszego, w miarę powszechnego pytania.
Kiedy zaczęła się Twoja przygoda z wykrywaczem metalu?
To był rok 2005, kiedy byliśmy na wakacjach w Gdańsku Sobieszewie i ludzie opowiadali nam co znaleźli podczas wycofywania się wojsk niemieckich w 1945.
Co sprawiło, że zająłeś się poszukiwaniami?
Chęć odkrycia historii, nowego rozdziału, gdzie możemy być częścią jako stowarzyszenie.
Co sprawiło, że postanowiłeś założyć Stowarzyszenie?
Zakładając stowarzyszenie mogłem nawiązywać współpracę między ludźmi którzy mieli tą samą pasję.
Twoje najlepsze znalezisko to…
Najlepsze znalezisko? Nie ma to bycie wśród ludzi pozytywnie zakręconych. A tak serio bycie częścią poszukiwań związanych z Eksploracją samolotów z ekipą Poszukiwacze Historii, to była niesamowita przygoda.
Twoje największe marzenie poszukiwawcze to..
Moje marzenie. Nie mam, bo nie wiem co ziemia przed nami chowa i rozpala zmysły. Moim marzeniem jest odkrycie historii, gdzie poruszymy ziemię na nowo.
W jaki sposób dzielisz się swoją pasją?
Jako stowarzyszenie Eksploracyjne SZPON, dzielimy się naszą pasją, podczas prelekcji w szkołach i szpitalach, gdzie dzieci potrafią między innymi reagować podczas znalezienia niebezpiecznych materiałów wybuchowych.
Jaki jest zakres datowania Twoich znalezisk ? Średniowiecze, II wojna światowa ?
Datowanie znalezisk. Jako stowarzyszenie uczymy się każdego dnia, bo małe przedmioty potrafią być artefaktem historycznym.
Jak oceniasz sytuację prawną obowiązującą na terenie naszego kraju?
Prawnie nie możemy narzekać.
Czy współpracujesz z innymi poszukiwaczami ?
Podstawa to współpraca. Współpracujemy z ekipami związanymi z eksploracją, chcemy by Śląsk stanowił siłę i zamiłowanie do pasji.
Czy współpracujesz z jednostką muzealną?
Z jednostką muzealną niestety nie było dane nam współpracować.
Czy masz jakąś radę dla początkujących?
Radę dla początkujących. Uwierz w siebie. Dąż do celu, nie podawaj się a marzenia się spełnią. Moim marzeniem było poznać Sebastiana Witkowskiego i Olafa Popkiewicza i udało się. Wykopaliśmy razem dwa samoloty.
