Twierdza Modlin dalej zaskakuje. Stowarzyszenie SHB Triglav odkryło niesamowity depozyt broni z września 1939 r. Nie ma miejsc przeszukanych a to najlepszy na to dowód.
Nie ma miejsc przeszukanych. I tak należy na wstępie opisać to miejsce. Twierdza Modlin. Kto nie słyszał o tych majestatycznych koszarach nad Narwią. Okazuje się bowiem, że Twierdza tak jak w wodzie tak też i na lądzie w dalszym ciągu zaskakuje.
Wiedzą o tym doskonale członkowie stowarzyszenia SHB Triglav, którzy w tym tygodniu odkryli depozyt broni z września 1939 r. ! Poszukiwania odbyły się na zgodach Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Znalazcą jest Pan Łukasz, któremu serdecznie gratulujemy. Co wiemy na tą chwilę o depozycie?
W skład wchodzą: destrukty siedmiu karabinów Berthier wraz z pięcioma bagnetami, dwa karabiny Manlicher oraz manierka. Depozyt był ukryty w płytkiej jamie, gdzie najgłębszy punkt znajdował się na +/- 35 cm !
Ze względu na warunki gleby drewniane elementy niestety się nie zachowały, ale cała reszta przedmiotów jest w bardzo dobrym stanie. O znalezisku od razu została powiadomiona Policja oraz Konserwator. Wszystkie przedmioty zostały bardzo starannie podjęte z ziemi i przekazane do Muzeum Kampanii Wrześniowej i Twierdzy Modlin. Po całym procesie konserwacji staną się częścią muzealnej ekspozycji.
Jak większość z Was wie, stowarzyszenie SHB Triglav jest organizatorem zlotów dla poszukiwaczy na terenie Twierdzy. Biorąc pod uwagę mnogość poszukiwań prowadzonych w tym miejscu, ta historia jest niesamowita. To dowodzi, ile jeszcze tajemnic kryje to wyjątkowe miejsce i ile jeszcze jest do odkrycia.