
Dzięki działaniom Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego Relikt w minioną sobotę udało się odnaleźć i wydobyć całą lufę wraz z zamkiem z brytyjskiego działa przeciwlotniczego QF 3,7 inch Mk II, zdobytego przez Niemców podczas kampanii francuskiej.
Armata ta została znaleziona pod Gliwicami w okolicy Dzierżna, w czasie II Wojny Światowej stała tam niemiecka bateria przeciwlotnicza Flak uzbrojona w zdobyczne brytyjskie armaty QF 3,7 inch Mk II – pod niemieckim oznaczeniem 9,4 cm Flak Vickers M.39(e). Ten konkretny egzemplarz armaty pochodzi z wczesnego okresu ich produkcji, wyprodukowano go w 1938 roku w Royal Ordnance Factory Nottingham.

Skąd brytyjska armata na Górnym Śląsku? – Trafiła tam najpewniej w wyniku przejęcia jej pod Dunkierką w trakcie tzw. kampanii francuskiej prowadzonej przez Niemców w 1940 roku. Armata ta wchodziła w skład 6 działowej baterii stacjonującej w Pyskowicach, której natomiast głównym zadaniem była obrona przeciwlotnicza niemieckich zakładów zbrojeniowych w Gliwicach – dzisiejsza huta Łabędy.
Poszukiwacze z SHE Relikt odkopują brytyjską armatę Poszukiwacze z SHE Relikt odkopują brytyjską armatę Brytyjska armata wykorzystana przez Niemców na stanowisku Flak pod Gliwicami Brytyjska armata wykorzystana przez Niemców na stanowisku Flak pod Gliwicami Wydobyta już na powierzchnię brytyjska armata z niemieckiego stanowiska Flak pod Gliwicami Wydobyta już na powierzchnię brytyjska armata z niemieckiego stanowiska Flak pod Gliwicami Wydobyta już na powierzchnię brytyjska armata z niemieckiego stanowiska Flak pod Gliwicami Brytyjska armata QF 3,7 inch Mk II odkryta pod Gliwicami Brytyjska armata QF 3,7 inch Mk II odkryta pod Gliwicami Poszukiwacze z SHE Relikt wraz z odkrytą pod Gliwicami i wydobytą brytyjską armatą QF 3,7 inch Mk II, zdobytą przez Niemców i oznaczoną w ich nomenklaturze jako 9,4 cm Flak Vickers M.39(e)
Nie jest znany dokładny przebieg walk na odkrytej baterii. Wiadome jest jednak że w styczniu 1945 roku wojska radzieckie rozbiły niemieckie oddziały wkraczając do Gliwic, to właśnie wtedy prawdopodobnie obsługa dział Flak musiała zostać zaskoczona a ich sprzęt zniszczony. Podobna niemiecka sąsiednia bateria przeciwlotnicza znajdowała się w Czechowicach i była również uzbrojona w zdobyczne armaty brytyjskie, tam wkraczające oddziały rosyjskie zmasakrowały ich obsługę i zgodnie ze źródłami przez kilka dni nie pozwolili pozbierać zabitych.
Wersja kołowa brytyjskiego działa przeciwlotniczego kalibru 94 mm Wersja statyczna brytyjskiego działa przeciwlotniczego kalibru 94 mm
Historia 3,7–calowych armat przeciwlotniczych rozpoczyna się w 1936 roku, wtedy powstał jej pierwszy prototyp, natomiast w roku 1938 rozpoczęto dopiero jej seryjną produkcję. W 1941 armaty tego typu stanowiły większość brytyjskich armat przeciwlotniczych. Produkowane były w kilku odmianach i montowane na trzech rodzajach podstaw – kołowej, krzyżowej i statycznej. Po upadku Francji w roku 1940 spora liczba tych dział dostała się w ręce niemieckie. Niemcy ocenili zalety broni tak wysoko, że postanowili uruchomić do niej produkcję amunicji. Armaty używane były jako broń przeciwlotnicza o oznaczeniu 9-4 cm Flak Vickers M.39(e) i w bateriach artylerii nadbrzeżnej. Warto dodać że 1944 roku jedna z takich baterii zatopiła pod Walcheren kilka alianckich okrętów desantowych.
Cała akcja odbyła się oczywiście po wcześniejszym otrzymaniu pozwoleń od właściciela gruntu oraz zgody Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Katowicach. Jak widać pasjonaci historii w naszym kraju nie ustają w legalnych poszukiwaniach i odkrywaniu naszej wspólnej historii, za co w tym miejscu chłopakom z młodego Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego Relikt również należą się ukłony.
Jeśli jeszcze nie posiadacie wykrywacza metali lub myślicie nad jego zmianą koniecznie zapoznajcie się z ofertą naszego sklepu! ..i koniecznie napiszcie do nas po rabat!
