W poniedziałek miałem przyjemność wziąć udział w badaniach archeologicznych prowadzonych na rynku w Bochni. Wsparłem naukowców swoim doświadczeniem z wykrywaczem pomagając znaleźć kilka ciekawych zabytków. Rozmawiałem też z Maciejem Burzą – archeologiem pracującym przy badaniach. Poczytajcie więc co ciekawego udało mi się dowiedzieć na temat tych badań oraz oglądnijcie co udało się znaleźć w Bochni.
Od kiedy trwają badania w Bochni i na kiedy przewidziany jest ich koniec?
– Zarówno badania na rynku w Bochni jak i nadzory archeologiczne prowadzone na ulicach przyległych, związanych bezpośrednio z rewitalizacją Starego miasta Bochnia trwają od 13 listopada ubiegłego roku. Są one kontynuacją badań z 2017 roku prowadzonych przez Marka Maternę, kustosza muzeum im. Stanisława Fischera w Bochni.
Ciężko niestety oszacować koniec badań gdyż ze względu na trudną specyfikę prac archeologicznych prowadzonych na terenie miasta średniowiecznego jakim jest Bochnia, a zwłaszcza dużą ilość struktur odkrywanych podczas prac w tym reliktów średniowiecznego ratusza, cmentarza odkrytego na ulicy Dominikańskiej oraz nie jednej jak sądzono początkowo, lecz prawdopodobnie 4 faz drogi na Placu Św. Kingi prace dosyć znacząco wydłużają się. Lecz zgodnie z prawem o ochronie zabytków decyzją konserwatora prace budowlane nie mogą zostać wstrzymane na poczet badań archeologicznych dłużej jak na 6 miesięcy.
Dlaczego w ogóle archeolodzy znów kopią w Bochni, przecież robili to już rok temu?
– Badania prowadzone obecnie pod kierownictwem Marcina Paternogi na rynku w Bochni z jednej strony są kontynuacją badań z 2017, z drugiej jednak, zważywszy na rozszerzony zakres działań mają na celu dokładne zbadania reliktów wspomnianego wcześniej średniowiecznego ratusza oraz zalegających w jego wnętrzu jaki i poza nim kolejnych warstw archeologicznych w celu uchwycenia ich wzajemnych relacji czyli tak zwanej stratygrafii archeologicznej. Ponadto, nadzór archeologiczny prowadzony przez M. Paternogę doprowadził do rozszerzenia zakresu nadzoru archeologicznego i przekształcił go w tak zwane badania ratownicze, mające na celu dokładne lecz niestety szybkie przebadanie odkrytych struktur jakimi jest już wspomniany cmentarz i kilka kolejnych faz budowy drogi prowadzącej na zachodnie obrzeża miasta.
Jakie jest nastawienie mieszkańców do tych badań, czy są ich ciekawi?
– Bardzo cieszy nas zainteresowanie jakim obdarzają nas mieszkańcy tego urokliwego, średniowiecznego miasta. O samych pracach budowlanych często mówią, iż są one bardzo uciążliwe, natomiast bardzo szybko, po odsłonięciu pierwszych struktur średniowiecznych, przybliżających im historię miasta i jego średniowieczną metrykę spotkaliśmy się z ogromną przychylnością i zainteresowaniem mieszkańców. Przechodnie bardzo często pytają nas o aktualne odkrycia, o przybliżone datowanie poszczególnych struktur, czy też rzecz jasna o najciekawsze przysłowiowe „złoto” czyli najciekawsze zabytki ruchome które udało się nam znaleźć. Poza samych, jakże ogromnym zainteresowaniem, sami bardzo chętnie dzielą się z nami posiadaną wiedzą na temat poszczególnych zakamarków rodzinnego miasta.
Teraz chyba najważniejsze pytanie i to co najbardziej interesuje czytelników, czyli co ciekawego dotychczas odkryliście w trakcie tych badań?
– Obecnie prace prowadzone są na płycie rynku, na ul. Dominikańskiej oraz na Placu Św. Kingi. Z dużych struktur odkryte zostały relikty średniowiecznego ratusza na rynku wraz z przylegającymi do niego drewnianymi jatkami, czyli po prostu kramami kupieckimi. Znaleźliśmy też drewnianą rurę kanalizacyjną wykonaną z grubej wydrążonej sosny łączonej żelaznymi mufami, jej datowanie to prawdopodobnie XIX wiek.
– Na ul. Dominikańskiej cmentarz przylegający do założeń klasztornych o. Dominikanów, wraz z negatywami murów, najprawdopodobniej klasztornego kościoła, reliktami murów innego, jeszcze nie zidentyfikowanego budynku oraz fragmentem tajemniczego tunelu prowadzącego od strony obecnego budynku sądu.
Wspomniałeś że na Placu Św. Kingi znaleźliście 4 fazy drogi, możesz coś więcej o tym powiedzieć?
– Są to drewniane drogi, najmłodsza pochodzi z przełomu XVIII i XIX wieku, i jest z drewna sosnowego, została wykonana z belek łączonych z legarami przy pomocy drewnianych kołków. Ta najstarsza, z grubych bali drewnianych, przypuszczamy że dębowych ale to jeszcze nie zostało potwierdzone, datowana jest prawdopodobnie na wiek XVII.
Powiedz jeszcze co ciekawego znaleźliście z tych drobniejszych zabytków?
– Z zabytków ruchomych udało się znaleźć bardzo dużą ilość fragmentów ceramiki, w tym kilka prawie kompletnych naczyń, ogromną ilość fragmentów kości zwierzęcych związanych z konsumpcją.
– Dodatkowo ok. trzydziestu monet, w tym kilka srebrnych z których najstarsze datowane są jak na razie na XVII wiek, trzy krzyżyki z wizerunkiem Chrystusa, kilka medalików, plomb kupieckich, oraz wiele, wiele innych, ciekawych przedmiotów, które stanowią o bogatym średniowiecznym życiu bocheńskiej społeczności.
Podsumowując badania w Bochni, w których miałem przyjemność wziąć udział muszę wspomnieć że niestety jak to bywa w naszym pięknym kraju… archeologia stanęła na skraju batalii z Urzędem Miasta który niestety nie uwzględnił tego, iż w średniowiecznym mieście, takim jakim jest Bochnia podczas prac ziemnych i ogromnej ingerencji ciężkiego sprzętu w podłoże zostaną odsłonięte pozostałości różnego rodzaju zabudowań a co za tym idzie, będzie konieczność dokładnej, archeologicznej retrospekcji.
Z tego co się dowiedziałem to bardzo niewielka część budżetu, przeznaczonego na rewitalizację miasta została przypisana pracom archeologicznym. Od samego początku, wiadomym było, iż środki te, będą dalece niewystarczające. Świadomość władz w tym temacie, sprawiała oraz nadal sprawia, iż prace są systematycznie okrajane, a na archeologach, niemalże wymuszane jest, prowadzenie prac w minimalnym zakresie, które jak już wiadomo, nie pozwolą na dokładne poznanie badanego przez archeologów wycinka z historii miasta Bochnia.
Obiecany bonus!
Najlepsze i najtańsze wykrywacze metalu na początek jak i dla profesjonalisty!
Brawo Bartek! Dobrze że mozemy współpracować z archeologami i archeolodzy z nami:) Nie każdy jest zły:) Gratuluje znajdek! Pozdro
super sprawa, pozdrawiam
Znaleziska z XVII wieku świadczą o średniowiecznym życiu? 🙂
[…] Co znaleźli archeolodzy na rynku w Bochni? Wywiad i galeria + bonus! – ciekawy wywiad oraz galeria […]
Archeolodzy to lenie niewidac ich na budowach autostrad czy budowach domów