Na terenie całego kraju jest wciąż wiele miejsc gdzie wystarczy tylko ruszyć ziemią aby natrafić na relikty przeszłości. Przekonał się o tym mieszkaniec Kotliny Kłodzkiej, który podczas prac porządkowych znalazł przypadkiem niemiecki granatnik przeciwpancerny z ładunkiem kumulacyjnym.
Do tego niecodziennego odkrycia doszło w piątek (20.03.2020), znalazca natychmiast powiadomił służby. Na miejscu zjawił się patrol policji, który po stwierdzeniu zagrożenia wezwał saperów. Policjanci zabezpieczyli teren i pilnowali go do następnego dnia.
Wczorajszego dnia (w sobotę) po godzinie 9:40 przyjechał wojskowy patrol saperski i zabrał znalezisko. Dodatkowo przeszukali teren przy pomocy wykrywaczy i znaleźli jeszcze granat, który również zabrali w celu bezpiecznej neutralizacji na poligonie.
Odkryty w trakcie porządkowania podwórza przedmiot to nic innego jak ’panzerfaus’ (pancerfaust), pochodzący z II Wojny Światowej niemiecki bezodrzutowy granatnik przeciwpancerny jednorazowego użytku. Panzerfaust jako indywidualna broń przeciwpancerna był zgodnie z zamierzeniami bronią tanią, łatwą w produkcji, prostą w użyciu i dzięki wykorzystaniu ładunku kumulacyjnego – niezwykle skuteczną.
W przypadku odkrycia podobnego przedmiotu zalecamy zachowanie wszelkich zasad bezpieczeństwa, zabezpieczenie miejsca przed osobami trzecimi oraz wezwanie odpowiednich służb.
Mi to wygląda jakby on leżał tuż pod powierzchnią czyli wnioskuje, że ktoś go rzucił w te krzaki gdzie następnie stopniowo nawiewało na niego piasku. Po latach chłop chciał wyrównać podwórek i go wyorał.