Pasjonaci historii z Biskupieckiego Stowarzyszenia Detektorystycznego Gryf dokonali w trakcie swoich poszukiwań niesamowitego odkrycia – znaleźli przestrzelone elementy amerykańskiego czołgu Sherman wykorzystywanego w walce przez Rosjan.
Członkowie Stowarzyszenia Detektorystycznego Gryf w trakcie prowadzonych w sobotę poszukiwań na terenie swojej gminy trafili na potężny sygnał, posłuchajcie co na ten temat ma do powiedzenia sam odkrywca:
– W miniony weekend na polu pomiędzy Fitowem a Krotoszynami w gminie Biskupiec w trakcie prowadzonych poszukiwań mój wykrywacz wydał stały sygnał który ciągnął się na długości przynajmniej 6-7 metrów. Według mojego doświadczenia taki sygnał wskazywał na to że w ziemi może znajdować się „gruby zwierz”. – powiedział prezes stowarzyszenia Przemysław Witkowski
„Grubym zwierzem” poszukiwacze potocznie nazywają elementy pojazdów pancernych jak i te bardziej gabarytowe militaria w postaci dział czy innych pojazdów i sprzętów wojskowych. Tym razem okazał się on być pozostałością po zniszczonym w tym miejscu, już prawdopodobnie w 1945 roku pod koniec II Wojny Światowej – amerykański czołg Sherman. Na naszych terenach wykorzystywała go armia Rosyjska która posiadała na swoim wyposażeniu 4063 Shermany M4A2, które otrzymała w ramach programu Lend-Lease (umowa pożyczki-dzierżawy) od USA.
Przed podjęciem swoje znalezisko skonsultował telefonicznie przy pomocy kilku zdjęć z archeologiem Olafem Popkiewiczem – prowadzącym program „Poszukiwacze Historii”. Ten natychmiast ruszył i dotarł na miejsce, gdyż już kilka zdjęć wystarczyło mu by ocenić że jest to znalezisko o wartości historycznej.
– Chciałem podziękować mu za pomoc, podobnie jak chłopakom ze stowarzyszenia, wszyscy podczas upału spędzili na polu w sumie 12 godzin, uczestnicząc w podjęciu znaleziska i prowadzonych dalej poszukiwaniach. Dziękuje także gospodarzowi, który jest właścicielem gruntu – mogliśmy liczyć na jego pomoc i wyrozumiałość. – dodaje Przemysław Witkowski
Efekt wspólnej pracy tych pasjonatów historii będziecie mogli oglądnąć w telewizji na kanale Polsat Play za jakieś 2 miesiące. Już teraz możemy jednak Wam napisać że po za całą boczną ścianą czołgu Sherman odkryli tam jeszcze łuski po amunicji oraz elementy elektroniki.
Po oględzinach płyty bocznej wykonanego metodą spawania czołgu Sherman M4A2 który wyposażony był w silnik Diesla moc 410 KM – okazało się że posiada on aż 5 dziur po pociskach! Musiał więc zostać on tutaj zniszczony w trakcie prowadzonych na tym terenie działań wojennych między armią ZSSR a Niemcami.