„W poszukiwaniu złotych denarów” – taki tytuł nosi artykuł prasowy na stronie świętokrzyskiej policji, szkoda tylko że denary są srebrnymi monetami a nie złotymi… Jednak to nie o tym dziś napisze, sprawa dotyczy zatrzymania 26-letniego poszukiwacza z Łopuszna w okolicy Kielc.
W dniu wczorajszym policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach którzy zajmują się przestępczością przeciwko mieniu, wspólnie z kolegami z Wydziału Kryminalnego KWP na podstawie donosu zatrzymali 26-latka. Miał on według ich informacji posiadać przedmioty pochodzące z cyt. „poszukiwania zabytków bez wymaganego zezwolenia”. Funkcjonariusze wspólnie z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków w Kielcach przeprowadzili więc przeszukanie w miejscu zamieszkania zatrzymanego.
W trakcie przeszukania chłopak wydał m.in srebrną rzymską monetę, był to denar cesarza Lucjusza Septymiusza Sewer’a wybity w latach 193–211 n.e. Dodatkowo zabezpieczono kilkaset innych numizmatów o nikłej wartości, elementy umundurowania wojskowego, odznaczenia i dewocjonalia. W trakcie przeszukania mężczyzna wydał również wykrywacz metali marki GARRETT.
Srebrny rzymski denar Lucjusz Septymiusz Sewer wybity w latach 193–211 n.e 
Srebrny rzymski denar znaleziony przez policję u poszukiwacza 
Wykrywacz metali zabezpieczony u poszukiwacza 
Przedmioty kolekcjonerskie zalane w oliwie z oliwek w celu konserwacji 
Pudło z zabezpieczonymi u hobbysty przedmiotami 
Kolejne pudło z znalezionymi w trakcie przeszukania przedmiotami
Wszystkie zabezpieczone przedmioty mają trafić do ekspertyzy w trakcie której zostaną skrupulatnie zadbane przez specjalistę. 26-latek niebawem może usłyszeć zarzuty i jak podaje policyjne źródło – grozi mu wysoka grzywna, gdyż mężczyzna prawdopodobnie zgromadził swoją kolekcję poszukując z wykrywaczem na terenie województwa przez ostatnie kilka lat.
Od 1 stycznia 2018 roku poszukiwanie zabytków wykrywaczem metali bez zgody WKZ jest już przestępstwem, a nie jak wcześniej wykroczeniem. Jeśli jesteście ciekawi jak takie pozwolenie zdobyć zapraszam was na mój film w serwisie YouTube gdzie omawiam ten temat. Jeśli jesteście zainteresowani jak wyglądają takie poszukiwania z wykrywaczem to również zapraszam was serdecznie na kanał YouTube ‚Zwiadowca Historii’.
Jeśli jeszcze nie posiadacie wykrywacza metali lub myślicie nad jego zmianą koniecznie zapoznajcie się z ofertą naszego sklepu! ..i napiszcie do nas po rabat!
I bardzo dobrze, polaczki niech wiedzą, że to nie ich ziemia. Mają wiedzieć, że nie ma sensu bronić tego kraju, bo tutaj nic nie jest ich. Nie było i nie będzie. Poza formą… nic się nie zmieniło.
Polacy tak jak każdy naród ma prawo posiadać własne państwo, powinnyśmy dążyć do tego aby było ono niepodległe i suwerenne, to że w tej chwili jest ono skorumpowane wynika z tego że nasi sąsiedzi od setek lat dzażą do tego aby sprowadzić Polaków oraz innych słowian do roli niewolników. Aktualne państwo polskie nie jest rajem ale każdy z nas powinien dożyć do tego aby było to miejsce bezpieczne i pozwalające na rozwój człowieka niezależnie od wyznania czy pochodzenia. Proszę przemyśleć co Pan/Pani piszę w komentarzach bo każdy może krytykować albo powielać propagandę jaka to Polska jest niepotrzebna i zła ale tylko ktoś świadomy przeszłości oraz tego co nas otacza zrobi coś by zmienić naszą przyszłość na lepszą.
To właśnie jest Polska. Takie prawo może powstać tylko u nas. Lepiej nie pozwolić szukać detektorystom i spokój, lepiej niech to zgnije w w ziemi bo archeolodzy nawet przez następne 1000 lat nie znajdą tego co pasjonaci przez 10.. Archeologowie i rządzący myślcie trochę bo żal się was robi…….
W archeologii nie chodzi o odkrycie jak największej ilości przedmiotów, bo to nie punkty w grze komputerowej. Chodzi o dokładne ich opisanie, interpretacje i następnie rekonstrukcje sposobu życia i myślenia ludzi w przeszłości.
Chore prawo
Sieg Hail dobra zmiano!
Brak słów w każdym innym kraju można legalnie szukać tylko w Polsce takie przepisy wymyślają zamiast brać się za poważne wykroczenia jeszcze trochę to nie będzie można wyjść legalnie z własnego domu
Jaki Bandyta, znalazł denara ze „złota” :):):) tylko że to jest spatynowane srebro. Co do funkcjonariusza który napisał o 'poszukiwaniu złotych denarów” to faktycznie ekspert od tropienia zabytków. Pewnie dostali donos na chłopaka i teraz wykrywalność mu wzrosła- zwłaszcza za to „złoto”!!!- Ten strusz prawa bardziej skuteczny byłby w drogówce wystawiając mandaty za „niemanie świateł” (kiedyś taki mandat dostałem od milicjanta). A denar – lekki złomek- kiedyś Rumuni i Bułgarzy sprzedawali takie na targach w Krakowie, Wrocławiu po 5-10 zł. Teraz powszechne na allegro od 50-60 zł. Funkcjonariuszowi trzeba dać pincet złotych premii….
kontekst zawsze się znajdzie ,tępią młodych ludzi z pasją robią to zawodowcy z wykształceniem archeologiczno prawniczym z kgp i wpi.młodych do pudełka miała być zmiana czy minister pan Ziobro ma nadal zasłonięte oczy panie Zbigniewie czas się obudzić
generalnie cały ten smród zrobił pan adam g.to przez tego złodzieja są te sprawy poluje na kolekcjonerów i pasjonatów akcje pandora nakręca aby oczyszczać kolekcję i młodzież co ma pasję czas z tym bandyckim procederem skończyć ,jest nas tysiące ,możemy tego gangstera w policyjnym uniformie do puszki posłaćza jego przestępstwa