Niezwykły artefakt, którym jest licząca 3600 lat gumowa piłka wykonana przez Olmeków, odkryta w trakcie badań archeologicznych. Przed naszą erą służyła do popularnej gry.
Licząca 3600 lat gumowa piłka wykonana przez Olmeków, odkryta w torfowisku na stanowisku archeologicznym El Manatí w Meksyku. Najwcześniejsze archeologiczne dowody na użycie naturalnego kauczuku pochodzą od Olmeków, którzy używali go do produkcji piłek do mezoamerykańskiej gry w piłkę, którą znacie zapewne z filmów.
To właśnie Olmekowie zbudowali pierwsze boiska do tej gry, jeszcze w II tysiącleciu p.n.e. Gra ullamaliztli zyskała tak dużą popularność że boiska do tej gry znajdowały się w każdym mieście prekolumbijskiej Mezoameryki. Wiele boisk zachowało się do czasów dzisiejszych na terenie obecnego Meksyku, m.in. w El Tajín i w Monte Albán oraz największe – w Chichén Itzá.
Grano na zazwyczaj prostokątnym boisku tlachtli w kształcie dużej drukowanej litery I (dwuteownik). Boiska były różnej wielkości i różniły się kształtem. Wzdłuż dłuższych boków znajdowały się pochyłe platformy, a za nimi pionowy mur, na niektórych od razu pionowy lub nieco pochyły mur, bez platform. Na środku tego muru, po obu stronach były umieszczone kamienne pierścienie. Pierścienie były ustawione pionowo, a nie poziomo jak w koszykówce. Na dłuższych bokach znajdowały się rozszerzenia boiska zakończone pionową ścianą. Wokół boisk nie było trybun dla widzów. Przebieg gry mogła obserwować garstka ludzi, prawdopodobnie kapłanów. Do gry używany były piłki z twardej gumy wyrabianej z soku mlecznego drzew chicle.
Więcej o zasadach gry Ullamaliztli przeczytacie tutaj.