Odkrycie nowego kontynentu było dla europejczyków szansą na bogactwo i często nowe życie. Jednym ze znanych podróżników, którzy zasłynęli w Ameryce był René-Robert Cavelier de La Salle – znalazł deltę Missisipi i badał Amerykę Północną. W trakcie jednej z wyprawy rozbił się statkiem i wspólnie z resztą załogi oraz pasażerami założyli kolonię – jej śladów poszukiwano wiele lat.
Na urwisku z widokiem na rzekę Garcitas Creek w dzisiejszym hrabstwie Victoria w Teksasie leży miejsce po najwcześniejszej europejskiej osadzie na całym wybrzeżu Zatoki Meksykańskiej między Pensacola na Florydzie a Tampico w Meksyku. Najczęściej nazywana Fortem St. Louis, z powodu błędu historycznego, ta skromna placówka powstała nie tylko jako gorzki owoc wizji jednego człowieka, ale także jako przejaw trójstronnej walki o Amerykę w XVII i XVIII wieku.
Hiszpania przybyła wcześnie, aby pracować na północ i południe kontynentu od Morza Karaibskiego i Zatoki Meksykańskiej. Anglia zyskała oparcie dzięki koloniom na Atlantyku. Francja, wykorzystując rzekę Świętego Wawrzyńca i inne drogi wodne, zdobyła Kanadę i region Wielkich Jezior, a następnie dążyła do centrum kontynentu, posiadając swoją największą rzekę, Missisipi. W najdziwniejszych okolicznościach ambicje Francji doprowadziły do tej wątłej osady na wybrzeżu Teksasu.
Tutaj oblężona grupa francuskich kolonistów, sprowadzona przez osławionego odkrywcę René-Roberta Cavelier de La Salle, walczyła dzielnie od 1685 do 1689 roku, przeciwko dzikiej pustyni, Indianom i środowisku które było im zupełnie obce. Ich liczba stale malała, to od zasadzki indiańskiej, często od chorób czy też od jedzenia dziwnych owoców. Zanim La Salle opuścił kolonię w styczniu 1687 roku, Szukając pomocy, pozostało mniej niż 50 kolonistów spośród 180, którzy wylądowali tam z nim dwa lata wcześniej.
Długo poszukiwano miejsca gdzie leżał fort – nową weryfikowaną lokalizację jednak całkowicie potwierdziło odkrycie ośmiu sztuk XVII-wiecznych francuskich armat przez archeologów z Texas Historical Commission. Byli już pewni że znaleźli miejsce gdzie znajdował się poszukiwany legendarny fort. W roku 1689 armaty znaleźli również Hiszpanie, którzy spalili pozostałości budynków i zakopali francuskie działa. Powrócili na miejsce następnie w roku 1720 i wybudowali tam własny fort.
„Presidio Loreto” a obecny „Fort Saint Louis” został odkryty na prywatnym ranczo w Victoria County na terenie USA, posiadał on charakterystyczną budowę ośmiokątnej gwiazdy którą zobrazowano na zdjęciu lotniczym po przez rozłożenie na jej terenie foliowych taśm. Znalezienie fortu to ważne odkrycie dla początków kolonizacji Ameryki, w trakcie prowadzonych tam badań odkryto tysiące artefaktów. W tym oczywiście armaty, kule muszkietowe, krzemienie, ceramikę, monety i wiele innych przedmiotów używanych przez kolonistów.
Ekstra.